Historia i założenia
To, kim staje się dziecko, jest kwestią najwyższej wagi, ponieważ decyduje o przyszłości człowieka.
M. Montessori
Jak to się zaczęło?
Przez 20 lat pracowałam w biznesie, firmach produkcyjnych, usługowych, IT, gdzie rozwój, rozwiązywanie problemów i współpraca w grupie były bardzo ważne. Mimo to wielu z nas miało problem z czerpaniem radości z własnych błędów i odkryć, wyznaczaniem zdrowych granic, podejmowaniem odważnych decyzji, efektywną współpracą. To był wynik naszego wychowania i sposobów edukacji.
Kiedy na świat przyszły moje wymarzone córki życiowe wartości nabrały dla mnie ostrości. Wiedziałam, że dla nich chcę innego życia i innego wychowania.
W międzyczasie natrafiłam na Pedagogikę Montessori. Okazało się, że odpowiadała ona na moje instynktowne potrzeby wychowawcze. Indywidualnego podejścia, szacunku i bliskości z małym człowiekiem, uwzględnia jego genialne okresy rozwojowe czy potrzebę osiągnięć i samodzielności. Co ciekawe, niektóre założenia Montessori, pod innymi nazwami stosowane i wdrażane są dzisiaj ochoczo w biznesie, zarządzaniu ludźmi.
Przełomowe, naukowe, a mimo to naturalne. Koronna zasada Pedagogiki Montessori, "pozwól mi zrobić to samemu"zagościła na dobre w naszym domu.
Nie było łatwo. Problemy pojawiły się u nas przy wyborze żłobka i przedszkola. Nie było miejsca, które realizowało by program Montessori i było w rozsądnej odległości od naszego domu. Szłam więc na męczące kompromisy. Praca, dzieci, dom, zajęcia, specjaliści, własne dokształcanie w zakresie rozwoju dziecka. Korygowałam błędy konwencjonalnej edukacji, nadrabiałam jej luki zajęciami dodatkowymi lub sama wymyślałam i prowadziłam je w domu. Próbowałam pomagać i podpowiadać nauczycielom, którzy nie zawsze tego chcieli.
Kilka lat później nadszedł moment pójścia do przedszkola mojego trzeciego dziecka, mojego syna. Podjęłam odważną decyzję, otworzę miejsce prawdziwie montessoriańskie. Takie, o którym zawsze marzyłam dla moich córek, o jakim faktycznie mówiła Maria Montessori. Rozszerzone o naukę języka angielskiego, zdrową dietę, ruch, jak w przedszkolach sportowych czy leśnych.
Nasze założenia i wartości
Dziś zapraszam Was do Happy Fox. To miejsce dbające o delikatny potencjał dziecka. Podchodzimy do każdego indywidualnie, ucząc w jego tempie, pod jego możliwości i zainteresowania. Wspieramy dziecko i prowadzimy je, nie oceniając, nie stosując kar czy nagród, ale rozbudzając jego naturalną chęć nauki i doskonalenia. Uczymy współpracy i dbania o relacje, które naturalnie kształtują się w mieszanych wiekowo grupach. Korzystamy ze specjalnie zaprojektowanych pokoi i zabawek, które zaciekawiają dzieci i w niewiarygodnie prosty i logiczny sposób tłumaczą otaczający nas świat.
Nasze codzienne zajęcia obejmują treningi integracji sensorycznej, umiejętności społecznych czy terapię ręki. Jeśli ktoś potrzebuje wsparcia specjalisty dziecięcego, terapeuty lub dodatkowych zajęć, jak judo, taniec czy inne*, to również znajdzie je w naszej ofercie, stałej lub spotkaniach cyklicznych. Tak, dbamy o nasze dzieci i ich rodziny kompleksowo.
Dlaczego? Bo każdy jest inny, każdy wyjątkowy.
Pozdrawiam serdecznie,
Dorota Szydłowska
Właścicielka i Dyrektor Przedszkola Happy Fox
Z wykształcenia ekonomistka, z 20-letnim stażem w obszarze HR, doradztwa i zarządzania projektami.
Z zamiłowania Nauczycielka Montessori. Absolwentka Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu, Akademii Leona Koźmińskiego w Warszawie, akredytowanych szkoleń Montessori oraz uczestniczka kursów i konferencji poświęconych Pedagogice Montessori w Polsce i na świecie.
Prywatnie: szczęśliwa żona, mama trojga dzieci, właścicielka psa.